Co Zając przyniesie dla Sabiny?
Miejska dziewczyna wymarzyła sobie szal i mitenki z mięciutkiej bawełny i łagodnej kryzy z wełny.
Połączyłyśmy szarość z szarością i okrasiłyśmy beżem.
Mięciutko i kobieco...
Bawełniane różyczki rozsiadły się na gdzieniegdzie i uśmiechają wiosennie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz