piątek, 13 lutego 2015
green bunny
trochę szaleństwa, bo we mnie wiele radości :)
wesoły kapelusz dla młodej osoby :)
tym bardziej radosny, bo wiedziałam dla kogo go robię :)
Jak zawsze zrobiony w całości - nie używałam igieł i nici.
Nawet pomarańczowy kłos jest dofilcowany w procesie układania wełny.
modelka: Lady Butterfly... dziękuję ♥
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz