poniedziałek, 1 grudnia 2014

CYPRYJSKIE NIEBO

Tęskno mi za ciepłem Morza Śródziemnego, za plażą pełną otoczaków w kształcie serc.
Jak zamknę oczy to przenoszę się tam...
Halloumi (ser) w oliwie, pitta jedzona palcami po których spływa aromatyczna oliwa... 
Tawas pełne baraniny z ziołami i cudownie chłodny sok z pomarańczy.
Kocham Cypr za cudownych, uśmiechniętych ludzi, za wspaniałą kuchnię, zabytki i lewostronny ruch samochodowy :)

Jak zamykam oczy to widzę cypryjskie niebo pełne różowych chmurek, 
leciutkich obłoczków unoszących się nam morzem... tańczących z wiatrem
I taki właśnie zrobiłam szal :)
Delikatność szyfonu jedwabnego i dwa odcienie różowości - morelowy i waty cukrowej


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz