wtorek, 1 grudnia 2015

OGIEŃ

Szal czerwony jak wnętrze płomienia. Dla Kobiety z ogniem w Duszy.
Wielka to radość było go tworzyć, nadawać mu barwę - praca z emocjami :)
Wielka to radość było raz go mieć na sobie, do zdjęć zaledwie zrobienia. I zakochałam się w tej dużej przestrzeni pełnej ciepła.
Ciepły, otulający... niezwykły w formie i treści. Łączy techniki i materiały. Ma na sobie wzór... widoczny dopiero z bliska, a tylko właścicielka zdecyduje, komu go pokaże w całości.



1 komentarz:

  1. Kobieta z ogniem w duszy. Ależ pięknie powiedziiane. To ja jestem kobietą z ogniem w duszy. Serdeczności przesyłam.
    http://furtka11.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń